piątek, 23 marca 2012

Masz pan "pincet": Rayton Fissore Magnum 4x4

 Pewien łysy człowiek o pseudonimie grejpfrut przysłał mi link. Nie dziwię mu się, gdyż każdy wie, że Raytonem Fissore jeździłbym wszędzie. Ten jest użytkowany od jakiegoś czasu w Polsce, dlatego pewnie wszystko jest do naprawy. Mimo to sprzedawca zapewnia, że samochód jeździ. Zatem i tak jest nieźle. Po co komu Range Rover, gdy można mieć Raytona Fissore? Jednak można kupić dobre wozy w Polsce, a nie tylko Mercedesy i Toyoty. Do wozu zakupił bym też turban i pożyczył arabskie disco.
Link: http://allegro.pl/show_item.php?item=2225269050

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz